26.11.2012 - 20:19 - Andrzej

Chciałbym powiedzić , że jako dziecko byłem częstym bywalcem w Olchówce. Tam urodziła się i wychowywała moja mama .Mino tego , że mieszkam w woj Warmińsko -Mazurskim swoje serce zostawiłem właśnie tam.Tam jest moje miejsce .bardzo za nim tęsknię.

e-mail

komentuj

02.05.2013 - 14:10 - Piotr

Witam.Przyznaje, ze teskni sie w te okolice.Ja rowniez mieszkam w Warminsko-Mazurskim korzenie moich dziadków i posiadłosc (nie zyja juz ) odwiedzam co roku a nawet w dluzsze weekendy bo ciagnie mnie i moja rodzine na podlasie.Równiez odczówam, ze tam jest moje miejsce.Obecnie wykorzystuje majówkę i ciesze sie urokami okolic Narewki.Pozdrawiam;)

03.10.2012 - 17:19 - Swojak

Jeżeli urzekło Cię piękno krajobrazu wokół Zbiornika Siemianówka może powinieneś osiedlić się tutaj na stałe.

komentuj

03.10.2012 - 17:29 - Jerzy Szymaniuk (Admin)

Tak też planuję. Mam tam swoje siedlisko i często na nim przebywam.

Jeżeli chcesz dać ogłoszenie o sprzedaniu swojego siedliska napisz do mnie i podaj treść i prześlij zdjęcia. Dodam to w ogłoszeniach - bez jakichkolwiek opłat.

e-mail        WWW        Bia�ystok/Siemian�wka

19.03.2013 - 11:31 - mirek zubrycki

Dziwny Świat Jagieło Puszcza Najbardziej Dziewiczo Zachowana niby sekunda na pstryk wszystko moje gówno prawda nic nie jest poukładane według Twego scenariusza Siła PUSZCZY BIAŁOWIESKIEJ działa w innym wymiarze żeby to zrozumieć trzeba się urodzić Tu!

e-mail        babiag�ra

06.03.2013 - 22:10 - adam charkiewicz

hold lesnikom, dzieki ktorym rosna deby w puszczy bialowieskiej...

komentuj

15.01.2013 - 13:45 - Ewelina

Witam serdecznie,
Pochodzę z Małopolski, ale piszę pracę magisterską o Podlasiu, korzystając między innymi z tej strony. Nie byłam jeszcze w tej części regionu i chętnie się do Was wybiorę. Miło popatrzeć na zdjęcia i filmiki ze stron, w których być może kiedyś osiądę. A problem wysiedlania ludności z wiosek, w których buduje się sztuczne zbiorniki jest w całej Polsce. Kiedy u mnie na południu, na rzece Sole oraz Skawie, dokonywano takich przedsięwzięć, przesiedlono wówczas wielu ludzi, w tym męża mojej chrzestnej.

e-mail        Izdebnik

komentuj

24.07.2008 - 17:55 - Jola Bielawska

Witam serdecznie,
Z Siemianówki wyjechałam w 1990 roku. Był taki moment w podróży, kiedy zaczynałam czuć, że jestem w domu - to było wtedy, kiedy w pociągu lub autobusie zaczynał górować nasz język. Czas rzeczywiście płynie wolniej, ludzie są inni.. Trafiłam na tę stronę "przez przypadek" i zostałam przez parę godzin. Dziękuję. To cudowne przeżycie, znaleźć się nagle w takim miejscu, znanym, ale i nieznanym. Oprócz ogromnie wielu faktów - jestem pod wielkim wrażeniem Pana pracy, wspaniale Pan opisał magię tych miejsc.
Dziękuję i bardzo serdecznie pozdrawiam!

e-mail        Londyn

komentuj

10.11.2012 - 18:08 - Navasad

Z tym "momentem podróży" - celna uwaga! Ale mogę pocieszyć. Od Michałowa na wschód język urzędowy w autobusie PKS zanika w parę chwil :)